Wszystkie wpisy, których autorem jest merletka
ICH Xanna Mon Amour Coon*UA
Młoda koteczka hodowlana przyjechała do nas z hodowli Mon Amour Coon z Doniecka na Ukrainie. Urodzona 24.02.2016r. koteczka jest koloru czarny dymny z białym (MCO ns 09), mama kociąt z miotu E-szczegóły w opcji miot E. Badania genetyczne HCM1, HCM2, SMA, PK, PKDef, PRA, GSDIV z wynikiem n/n. Rodzicami koteczki są: Yanet Big Kitty*N i Baron Big Kitty*N.
|
|
Dotychczasowe osiągnięcia
OsiÄ…gniÄ™cia wystawowe (WCF): -MiÄ™dzynarodowa Wystawa Kotów w Piasecznie 01.2017-otrzymaÅ‚a oceny 2xEX1 CAC w klasie otwartej. -Åšwiatowa Wystawa Kotów w Legionowie 03.2017-otrzymaÅ‚a EX1 CAC i EX1 CACIB. -MiÄ™dzynarodowa Wystawa Kotów w Nadarzynie-otrzymaÅ‚a 2xEX1 CACIB i NOMBIS. Å»yczymy wielu sukcesów naszej wspaniaÅ‚ej i zdrowej koteczce!Pierwsza Wystawa Kotów Rasowych Celinki
W dniach 29.11 do 1.12.2013r. zabraliśmy naszą Celinkę na pierwszą Wystawę Kotów Rasowych w Warszawie zorganizowaną przez EKKR. Koteczka z racji swojego wieku była wystawiana w klasie 11 (młodzież do 10 miesiąca życia). Otrzymała swoje oceny i pierwsze dyplomy: ocena EX1 (sędzia Mr. Sebastian Pruchniak) i VG1 (sędzia Mrs. Anne Gro-Edstrom z Norwegii).
Rejestracja hodowli, Przybycie Celinki
Postanowiliśmy założyć małą domową hodowlę kotów właśnie rasy Maine Coon. Tylko w małej hodowli każdy kot jest właściwie traktowany. Dnia 11 sierpnia 2013r. do naszego domu przyjechała Celine z hodowli Pohulanka*Pl. Jest cudowną, wesołą czarno-białą koteczką. Nasza domowa hodowla została zarejestrowana 8 listopada 2013r. w SHK w Toruniu (WCF) pod nazwą Dom Futrzaków.
Dlaczego właśnie ta rasa
Od prawie 10 lat mieszkamy razem z kotami i psami w jednym domku. Były to jednak koty wzięte ze schroniska i już urodzone maleństwa w naszym domku. Dopiero kiedy nabyliśmy dwójkę kociego rodzeństwa rasy Maine Coon Aiko i Rogusia w 2011 roku, zobaczyliśmy jakie te koty są naprawdę, mieszkając z nimi.
Mimo, że są trochę mniejsze od wzorca tej rasy, to ich charaktery i sposób bycia pokazują, że jest to niesamowita rasa. Od samego początku podbiły nasze serca, zwłaszcza moich dzieci. Ich zachowanie, wygląd i bycie blisko nas, sprawiło, iż zakochaliśmy się w tych kotach. Ta miłość trwa do dziś.
Wszystkie koty mieszkają z nami w domu i są pod stałą ochroną lekarzy weterynarii z kliniki Vet&Pet w Warszawie. Są przez nas kochane i rozpieszczane.